Futbol Małopolski – Miesięcznik Informacyjny Małopolskiego Związku Piłki Nożnej żyje! Reinkarnacyjne procesy nadały „FM” nowe wcielenie. Po 18 latach papierowego bytu Futbol przywdziewa wirtualną szatę, trafia do sieci. Nowa formuła nie powinna zubożyć treści, którą miesięcznik oferował, poziomu oraz różnorodności dziennikarskich wypowiedzi. Chcę wierzyć, że wirtualny „FM” pomieści analityczny artykuł, reportaż, wywiad, felieton, retrospekcje, że w sieciowym wydawnictwie znajdzie się miejsce na forum dyskusyjne, na programowe debaty, na materiały szkoleniowe…
Wróćmy do początku roku 2005, czasu rodzącej się inicjatywy MZPN-owskiego medium. Pamiętam doskonale debatę nad projektem miesięcznika prowadzoną w ramach ówczesnego Prezydium Zarządu Związku. Generalnie pomysł akceptowano, a o doprecyzowanie szczegółowych kwestii wnosili doświadczeni żurnaliści i równocześnie prominentni działacze MZPN: prezes Ryszard Niemiec i Janusz Hańderek. W finale Gazeta zyskała powszechną aprobatę obradującego gremium i wstępną, półroczną zgodę na działanie. I tak to się zaczęło…
„Futbol Małopolski” został poczęty w kwietniu 2005 roku. Na okładce pierwszego wydania widnieją uśmiechnięci Henryk Kasperczak i Tomasz Frankowski, czyli ówczesne tuzy małopolskiej piłki. Wewnątrz meandry życia kibicowskich klanów, „O sukcesie i prestiżu”, czyli zwycięskiej kadrze Małopolski w Regions’ Cup, prezentacja podokręgów w Nowym Targu i Myślenicach, relacja z mistrzostw Polski oldboyów, gdzie Małopolanie zdobyli srebrny medal, wizyta w klubie usytuowanym na skraju Pustyni Błędowskiej, słów kilka o „Fabryce futbolistów” we Francji oraz komentarze, felietony i ciekawostki. Winieta ujawniała duet redaktorów: Jerzy Cierpiatka – sekretarz redakcji i Jerzy Nagawiecki – naczelny. Z czasem do zespołu dołączył red. Ryszard Niemiec w roli szefa Rady Programowej.
„Futbol” ruszył. Przez kolejne lata na lamach miesięcznika prezentowaliśmy struktury małopolskiej centrali MZPN oraz jej terenowe oddziały, przedstawiliśmy z górą setkę działaczy, wizytowaliśmy dziesiątki kluby w odległych zakątkach od krakowskiego centrum, oddawaliśmy głos środowisku sędziowskiemu, towarzyszyliśmy działaniom o charakterze edukacyjnym, piętnowaliśmy futbolowe patologie, prezentowaliśmy analizy trenerskie najwyższej próby oraz materiały szkoleniowe w wielkiej obfitości.
Ozdobą magazynu były interview z ludźmi znaczącymi w krajowym i światowym futbolu. Gościli na naszych łamach prezes UEFA Michel Platini – przy okazji organizacji mistrzostw Europy w Polsce i Ukrainie, wiceprezes UEFA Jean-Pierre Escalettes – gość finałów Regions’ Cup 2005. Było miejsce dla wybitnych trenerów: twórcy sukcesów Arsenalu Londyn – Arsène Wengera, selekcjonera reprezentacji Francji – Gerarda Houlliera, znakomitego trenera słowackiego – Jozefa Vengloša, wybitnego szkoleniowca frankofońskiego świata – Henryka Kasperczaka, selekcjonera, który wraz z „biało-czerwonymi” wywalczył medal w Espana’ 82 – – Antoniego Piechniczka. Dla „Futbolu Małopolskiego” wypowiadali się prezesi PZPN: Michał Listkiewicz, Grzegorz Lato i Zbigniew Boniek oraz spore grono utytułowanych futbolistów, których w krótkim tekście niepodobna wymienić.
W efekcie pracy zespołu redakcyjnego powstało 201 wydań miesięcznika „Futbolu Małopolski”, czyli ok. 40 tys. zapisanych stron plus kilkanaście tysięcy fotografii obrazujących pracę piłkarskiej federacji z siedzibą w Krakowie oraz działań w małopolskim środowisku futbolowym. To ogrom wiedzy, znakomite archiwum, wartościowe i nierzadko unikatowe kompendium wiedzy o stowarzyszeniu, któremu na imię Małopolski Związek Piłki Nożnej. Ostatnim akordem wydawniczych działań w wersji papierowej okazała się publikacja książkowa „Poczet związkowych legend”. Na 100 stronach wymienieni wyżej autorzy zamieścili sylwetki 14 zasłużonych działaczy Krakowskiego i Małopolskiego ZPN-u. Publikacja uświetniła 110-lecie MZPN.
Wrzesień 2022. Małopolski Związek Piłki Nożnej startuje z projektem nowej strony internetowej. Odnowiony image i nowa formuła winna pomieścić treści dobrej jakości. Dla „Futbolowej” zakładki wyzwanie musi brzmieć jednoznacznie – nakazem utrzymanie poziomu towarzyszącego papierowemu „Futbolowi”. Nic dodać, nic ująć…
JERZY NAGAWIECKI
Hits: 9