W Lublińcu odbyły się mecze reprezentacji Śląskiego ZPN i Małopolskiego ZPN w ramach Pucharu K. Deyny i K. Górskiego. Nasza drużyna U-13 przegrała 0-3, a zespół U-14 zwyciężył 4-1.
U-13
Śląski ZPN – Małopolski ZPN 3-0 (0-0)
Kolbuszowa: Podkarpacki ZPN – Opolski ZPN 1-0
1. | Podkarpacki ZPN | 5 | 11 | 8-4 |
2. | Śląski ZPN | 5 | 7 | 11-9 |
3. | Małopolski ZPN | 5 | 6 | 11-10 |
4. | Opolski ZPN | 5 | 4 | 7-13 |
U-14
Śląski ZPN – Małopolski ZPN 1-4 (1-0)
Kolbuszowa: Podkarpacki ZPN – Opolski ZPN 4-1
1. | Małopolski ZPN | 5 | 10 | 9-5 |
2. | Śląski ZPN | 5 | 9 | 8-8 |
3. | Podkarpacki ZPN | 5 | 7 | 11-9 |
4. | Opolski ZPN | 5 | 3 | 6-12 |
7 czerwca reprezentacje MZPN zmierzą się na stadionie Garbarni w Krakowie z Podkarpackim ZPN.
Po przerwie dominowali ślązacy
W 5. kolejce rywalizacji zawodników urodzonych w 2010 roku, już w 1. minucie Tymoteusz Leśniak mógł wpisać się na listę strzelców, ale trafił piłką w poprzeczkę. Po tym sygnale ostrzegawczym gospodarze zaczęli już grać uważniej i okazali się skuteczniejsi. Na pierwszego gola widzowie, wśród których siedział Arkadiusz Głowacki, 6-krotny mistrz Polski w barwach Wisły Kraków oraz 29-krotny reprezentant Polski, czekali do 57. minuty. Max Gargano wykorzystał długie wybicie swojego bramkarza z „piątki” i główkując pokonał Błażeja Ślazyka. Golkipera drużyny Mateusza Ząbczyka pokonał jeszcze w 64. minucie Alex Wójtowicz, a gdy między słupkami nastąpiła zmiana, to Samuel Zielonka znalazł sposób na Szymona Koładkę w 75. minucie i wynik został ustalony.
Zwycięstwo 3-0 sprawiło, że Śląski ZPN w tabeli przesunął się na drugie miejsce, ale o tym czy je utrzyma zadecyduje ostatni mecz – z Opolskim ZPN.
U-13: Śląski ZPN – Małopolski ZPN 3-0 (0-0)
Bramki: Max Gargano, Alex Wójtowicz, Samuel Zielonka.
Sędziował Dominik Panek (Lubliniec).
ŚlZPN: Błaszczak (76 Konior) – Gardjan, Suchodół – Kustra, Błaszczyk, Jałowiecki, Gwóźdź – Gargano, Bajerski oraz Góral, Osowski, Wójtowicz, Ziobro, Zielonka, Tomala, Szczerbowski, Szymkowiak. Trener Marcin Bereza.
MZPN: Ślazyk (73 Koładka) – Kopijka, Kovalski – Leśniak, Kokoszka, Mrożek, Szwajdych, Kwiecień – Przybyłko oraz Sobociński-Prokop, Szpotan, Szuber, Wąchocki, Surma, Szczygieł. Trener Mateusz Ząbczyk.
Śpiewak zakończył wysokim „C”
Zawodnicy z rocznika 2009 reprezentujący Małopolskę do spotkań za tydzień przystąpią w radosnych nastrojach. Wprawdzie wybrańcy Bartosza Bąka i Cezarego Zięby zaczęli spotkanie od straty gola, bo w 6. minucie Kubę Bochniarza zaskoczył Gracjan Jaschik, ale sztab szkoleniowy szybko zareagował i dokonał roszad, które poderwały drużynę. Na bramkowe efekty trzeba był jednak czekać do drugiej połowy, której pierwszy kwadrans zakończył się wyrównującym golem. Prawym skrzydłem przedarł się Kacper Boratyński, dograł do Bartłomieja Zdzieszka, którego nieudany strzał z woleja stał się idealnym podaniem do Filipa Śpiewaka i strzał z bliska do pustej bramki był już tylko formalnością.
Po zdobyciu wyrównującej bramki zespół z Małopolski poszedł za ciosem. 3 minuty później kontrę wyprowadzoną przez Oliwiera Pławińskiego sfinalizował Kacper Boratyński, trafiając z 12. metra. A ostatnie słowo, a dokładnie dwa… gole – należało do Filipa Śpiewaka. W 68. minucie zakończył on płynną akcję Szymona Mendalskiego i Michała Pałki, a w 77. minucie skompletował hat-tricka po zagraniu Michała Pałki, wykorzystując sytuację sam na sam.
Śpiewak zakończył więc mecz wysokim „C”, a zwycięstwo drużyny Małopolskiego ZPN-u dało mu awans na pozycję lidera z dorobkiem 10 punktów. Na drugie miejsce wysunęła się drużyna Śląskiego ZPN-u, nadal mając 9 punktów, a plasujący się na 3. pozycji zespół Podkarpackiego ZPN-u (wygrał w równolegle rozegranym meczu z Opolskim ZPN) ma 7 oczek. To znaczy, że już tylko opolanie, mający 3 punkty, nie mają możliwości awansu do turnieju finałowego Mistrzostw Polski Kadr Wojewódzkich i gry o Puchar imienia Kazimierza Deyny. Ostatnia kolejka, w której za tydzień zmierzą się Podkarpacki ZPN – Małopolski ZPN i Opolski ZPN – Śląski ZPN będzie więc decydująca.
A wracając do Lublińca dodajmy jeszcze, że po meczu prezes Podokręgu Lubliniec Krzysztof Olczyk w towarzystwie prezesa Małopolskiego Związku Piłki Nożnej Ryszarda Kołtuna rozdał uczestnikom spotkania upominki, które dodatkowo sprawią, że ten mecz na dłużej pozostanie w ich pamięci.
- W pierwszym meczu, czyli kategorii U13 drużyna Śląskiego Związku Piłki Nożnej, szczególnie w drugiej połowie była bardziej zdeterminowana – podsumował lubliniecki dzień zmagań reprezentacji Małopolskiego ZPN-u trener koordynator Krzysztof Szopa. – Błąd w naszym ustawieniu w obronie zadecydował o tym, że gospodarze strzelili gola i od tego momentu z większą chęcią ruszyli do ataku i dwie bardzo dobre kontry „zamknęły” ten mecz. Natomiast w drugim spotkaniu, w którym po pierwszej połowie nikt by nie powiedział, że wygramy 4-1, z kolei nasz zespół po przerwie pokazał większą determinację. Zawodnicy nie przestraszyli się tego, że przegrywają tylko odrobili straty z nawiązką, a małe show dał Śpiewak, który zdobył trzy bramki. Chwała mu za to. Po tych meczach temperatura przed ostatnią kolejką poszła strasznie do góry i walka o drugie miejsce w tabeli U-13 za plecami Podkarpackiego ZPN-u oraz o pierwsze dwa miejsca w grupie U-14 pomiędzy trzema drużynami, bo Opolski ZPN już stracił szansę na awans do turnieju finałowego, nabrała rumieńców. Podejmiemy Podkarpacki ZPN na boisku Garbarni i po ostatnim gwizdku wszystko będzie już jasne.
U-14: Śląski ZPN – Małopolski ZPN 1-4 (1-0)
Bramki: Gracjan Jaschik – Filip Śpiewak 3 i Kacper Boratyński.
ŚlZPN: Czeremski – Smuda, Myszor, Chatys (78 Trzeciak) – Miąsko (70 Długokęcki), Zemsta (63 Mastalski), Pasterny (50 Smok), Kozłowski (48 Swatek), Jaschik – Nolewajka, Bokisz. Trener Paweł Kwiatkowski.
MZPN: Bochniarz – Gołąb (22 Feliks), Zdeb, Idziak, Tracz – Boratyński, Wajda (28 Durlak), Zdzieszek (59 Mendalski), Izworski (41 Pałka), Pławiński (61 Janiczak) – Śpiewak. Trener Bartosz Bąk.
Żółte kartki: Jaschik – Feliks.
Zdjęcia z meczu U-14: Dorota Dusik
Hits: 874