Puchar dla Orła Myślenice. Fot. Michał Wierzba
W środę, 16 października, na stadionie sułkowickiej Gościbi, odbyły się zawody finałowe rozgrywek Pucharu Polski na szczeblu Podokręgu MZPN w Myślenicach. W meczu A-klasowego Orła Nowa Wieś i występującego w klasie okręgowej Orła Myślenice, lepszym zespołem okazali się myśleniczanie, którzy korzystniej spisali się w konkursie rzutów karnych, powtarzając sukces
sprzed dwóch lat.
Przy wspaniałej, słonecznej pogodzie, punktualnie o godz. 16:00, rozpoczęto mecz finałowy. W pierwszej połowie optyczną przewagę uzyskali podopieczni trenera Kamila Ostrowskiego, którzy kilkakrotnie zagrozili bramce rywala. Wśród korzystnych okazji były m.in. strzały głową Pnievskiego czy Wąsowicza oraz niecelne uderzenie Zawory. Drużyna z Nowej Wsi skupiła się przede wszystkim na poprawnej grze w obronie i do przerwy ustrzegła się błędów, a to spowodowało, że licznie zgromadzona widownia do przerwy nie zobaczyła żadnej bramki.
Druga połowa rozpoczęła się od ataków ekipy z Myślenic i już w 49. minucie dało to efekt. Pierwszego gola zdobył 18-letni Norbert Wąsowicz, dobijając uderzenie doświadczonego Krzysztofa Zająca. Z czasem to ekipa z Nowej Wsi coraz śmielej zaczęła atakować i chociaż strzałów w tzw. światło bramki nie było zbyt wiele, to na 7 minut przed końcem regulaminowego czasu gry Mateusz Wrona mocnym uderzeniem wyrównał stan spotkania. Duży wkład w zdobycie gola miał Ignacy Dudek, opoka ofensywy zespołu z Nowej Wsi.
Doliczone trzy minuty nie wpłynęły na zmianę rezultatu, rozstrzygały więc rzuty karne (dla myśleniczan to czwarty przypadek w ostatnich sześciu latach w finale). W pierwszych dwóch seriach żaden z zawodników nie pomylił się, a trzecia kolejka przyniosła niecelne uderzenia z obu stron. Zadecydowała piąta seria – celne uderzenie 17-letniego Ciślika oraz interwencja Pająka przy strzale Gacy, sprawiły że okazały puchar, podobnie jak w 2022 roku, trafił do Orła Myślenice.
Po zakończonych zawodach obydwie drużyny podziękowały swoim kibicom za głośny doping, a wspaniała atmosfera na trybunach i stadionowe oprawy uświetniły całe wydarzenie. W krótkiej ceremonii wręczenia nagród udział wzięli przedstawiciele zarządu myślenickiego Podokręgu, a więc prezes Maciej Górka, sekretarz Oliwier Bzowski, przewodniczący komisji szkolenia Kazimierz Wincenciak i szef Kolegium Sędziów Myślenice – Michał Bargiel. Dla obydwu finalistów przekazano pamiątkowe trofea oraz vouchery na sprzęt sportowy. Orzeł Myślenice okazał się najlepszy spośród 28 uczestniczących drużyn.
Na koniec należy wspomnieć o golkiperze Orła Nowa Wieś. Popularny “wujek Franek”, a więc 58-letni Franciszek Ptak, w znacznym stopniu przyczynił się do awansu zespołu z gminy Dobczyce do wielkiego finału, a swoją postawą i boiskowym doświadczeniem powinien być wzorem do naśladowania dla wielu pokoleń zawodników, z którymi rywalizuje. Panie Franku, gratulujemy i życzymy jak najdłuższej przygody z piłką!
Orzeł Nowa Wieś – Orzeł Myślenice 1-1 (0-0), karne 3-4
0-1 Norbert Wąsowicz 49 (as. Krzysztof Zając)
1-1 Mateusz Wrona 83 (as. Ignacy Dudek)
Rzuty karne:
0-1 Marchiński
1-1 Kosałka
1-2 Zając
2-2 Wrona
2-2 M. Mistarz
2-2 Nowak
2-3 Kyrylov
3-3 Jamrozik
3-4 Ciślik
3-4 Gaca
Sędziowali Robert Grochal oraz Piotr Węgrzyn i Piotr Polus (KS Wieliczka), a także Kamil Ciesielski (KS Myślenice) – techniczny. Widzów 140.
Orzeł Nowa Wieś: Ptak – Jamrozik, Dyrda (K) (65 Sędzik), Kosałka, Gaca, H. Suder (60 Nowak) – Dudek, Czajczyk, Biela (70 Ostafin) – Serafin (65 Wrona), Olesek (60 T. Suder).
Orzeł Myślenice: Pająk – Janecki (60 M. Mistarz), Pnievskyy, Kyrylov (K), Górka – Braś, Suder (79 Rusek), Marchiński, Wąsowicz (68 Ciślik) – Zawora (46 Zając), Bałucki (46 Topa).
Oliwier Bzowski
Zdjęcia: Michał Wierzba
Hits: 21