SP Wierzchosławice – triumfatorki w kategorii U-12
W drugim dniu wojewódzkiego turnieju finałowego Pucharu Tymbarku w Małopolsce uczestniczki i uczestników zmagań postraszył wprawdzie deszcz, ale adepci futbolu udowodnili, że nie straszna im jest nawet ulewa. Na chwilę tylko przerwano rozgrywki, ale błyskawicznie wszyscy wrócili na boiska MKS-u Skawa Wadowice, na których w finałowych starciach emocje sięgnęły zenitu. „Słońce zwycięstwa” zaświeciło ostatecznie dziewczynom z ZSP Brzesko w kategorii U-10 i SP Wierzchosławice w kategorii U-12, które zdobywając pierwsze miejsce wywalczyły nie tylko największe puchary. Otrzymały także prawo gry w ogólnopolskim turnieju finałowym, który od 7 do 10 czerwca odbędzie się w Warszawie. W zmaganiach chłopców w kategorii U-8 bezwzględnie najlepsi okazali się adepci futbolu z SP Niepołomice, którzy bili rekordy w strzelaniu bramek. Fazę grupową ukończyli z bilansem bramkowym 31:1, a w fazie pucharowej kontynuowali strzeleckie popisy aż do finału wygranego 9:0 z SP 103 Kraków.
W ostatnim meczu po 2 gole strzelili: Szymon Karbarz – król strzelców oraz Fabian Kuklicz, Wiktor Nazarewicz, a po jednym trafieniu dorzucili: Alex Dubas, Mateusz Matusik i Aleksander Uwakwe – wybrany najlepszym zawodnikiem. Dodajmy, że miano najlepszego bramkarza przypadło Jerzemu Florkowi z drużyny wicemistrzów, a w meczu o 3. miejsce PSP Czyżówka pokonała 7:1 SP 1 Skawa.
– W naszej drużynie reprezentującej Szkołę Podstawową numer 1 w Niepołomicach jest 5 chłopców z Akademii Puszczy Niepołomice, a 3 ze Szkoły Futbolu Staniątki – powiedział trener Daniel Siwek. – Na co dzień są co prawda w różnych klasach, ale ponieważ ja pracuję w tej szkole i mam z nimi zajęcia na świetlicy, więc sobie gramy codziennie po 3 godziny, czy to w hali, czy na polu, czekając na przyjście rodziców. A kiedy pojawiają się rodzice, żeby ich odebrać, to nie chcą iść do domu. I to jest fajne, że cały czas mogą się bawić piłką. Fajnie, że pan dyrektor wymyślił takie zajęcia. Na turniej do Wadowic przyjechaliśmy, żeby się dobrze bawić. Nie musiałem niczego im podpowiadać, bo chłopcy sami wiedzieli co mają robić, a ja nie chciałem ingerować w ich pomysły. Dlatego pochwalić mogę wszystkich od bramkarza Filipa Kani, który super bronił, po króla strzelców Szymona Karbarza i MVP turnieju Olka Uwakwe.
Teraz przejdźmy do rywalizacji o bilety do Warszawy, a o tym jakie napięcie towarzyszyło zmaganiom dziewczyn najlepiej świadczą… wyniki. W finale kategorii U-12 strzeleckie popisy zaczęły się od gola najskuteczniejszej zawodniczki turnieju Natalii Jewuły dla SP Domosławice. Faworytki, które rok temu wygrały turniej finałowy województwa małopolskiego i reprezentowały Małopolskę w Warszawie, miały jednak w swoim zespole Elizę Zuziak, który wyrównała przed przerwą. A po zmianie stron Zuzanna Wiśniewski wyprowadziła SP Wierzchosławice prowadzenie, jednak Ola Smółka doprowadziła do wyrównania i wynik 2:2 utrzymał się do ostatniej akcji meczu. W niej to bowiem MVP turnieju Eliza Zuziak zdobywając bramkę za jednym zamachem, zapewniła zespołowi zwycięstwo i sprawiła, że trener Marek Kowalik mógł zacząć planować drugi weekend czerwca w stolicy.
– Eliza Zuziak to ewidentnie utalentowana dziewczyna i wykorzystuje swoje atuty – stwierdził Marek Kowalik. – Po jej trzeciej bramce w finale poczułem ogromną radość. Wygraliśmy drugi rok z rzędu i znowu jedziemy do Warszawy na finały ogólnopolskie. Nasza drużyna ma już kilkuletnią historię. W gminie Wierzchosławice zacząłem pracować za kadencji poprzedniego wójta, który ściągnął mnie, żeby założyć akademię piłkarską. Teraz nastąpiła zmiana władzy, ale pani wójt, tak samo jak pani dyrektor naszej szkoły, czyli SP imienia 100-lecia Ruchu Ludowego w Wierzchosławicach też jest przychylna naszej działalności. Dziewczynki są w sumie z dwóch szkół, bo Eliza jest z SP imienia Wincentego Witosa w Rudce. Przepisy pozwalają zbudować zespół z dwóch szkół z tej samej gminy. Te dziewczynki w sumie razem grają trzeci sezon. W ubiegłym roku 7 z nich było w drużynie, która grała w Warszawie. Wtedy były młodsze od rywalek, a teraz 7 z nich jest z rocznika 2013 i 3 z rocznika 2012. Cel mam jednak ciągle taki sam: chcemy wygrać każdy kolejny mecz. Na pochwałę oprócz strzelczyń goli zasługuje też Maja Piwko, która trzymała obronę i dzięki temu dziewczyny grające z przodu mają w tyle głowy, że drużyna jest bezpieczna. A bohaterką dnia była dla mnie Nikola Nosek, która ze skręconą kostką, z bandażem i bólem grała cały turniej i była mocnym punktem.
Uzupełnijmy tę informację wiadomością, że tytuł najlepszej bramkarki przyznano Magdalenie Nowotarskiej z SP 3 Trzebinia, która wywalczyła 3. miejsce, wygrywając swoje ostatnie spotkanie 2:1 z „Trójeczką” Jelna.
Na deser zostawiliśmy sobie finał w kategorii U-10, czyli najbardziej „rozpłakane” spotkanie dnia. Zaczęło się od trafienia Liliany Dobosz z „Siedemnastki” Tarnów, ale Maja Kopacz wyrównała, a następnie Aleksandra Kołodziej dała prowadzenie ZSP Brzesko. Blanka Popiela sprawiła jednak, że wynik znowu był remisowy, ale gdy Kołodziej dorzuciła swoje drugie trafienie to do ostatniej akcji tarnowianki płakały z rozpaczy. Nie załamała się jednak Liliana Dobosz i w ostatniej sekundzie gry, trafieniem z rzutu wolnego pod poprzeczkę, doprowadziła do łez zawodniczki z Brzeska, bo strzeliła gola na 3:3. Sędziowie musieli zarządzić rzuty karne, których wykonywanie rozpoczęły tarnowianki. W pierwszej serii na celny strzał Dobosz odpowiedziała Kołodziej. W drugiej kolejce Pola Markowska obroniła strzał Anny Gawlik, a Joanna Zastawnik zapewniła zespołowi Mateusza Urbana prowadzenie. Jeszcze w trzeciej rundzie Blanka Popiela przedłużyła nadzieję „Siedemnastki”, ale ostatnie słowo należało do Poli Markowskiej, bo bramkarka SP Brzesko wystąpiła w roli egzekutora i trafieniem zakończyła turniej, w którym została wybrana najlepszą bramkarką. Ponadto Blanka Popiela z drużyny wicemistrzowskiej okrzyknięta została MVP, a tytuł królowej strzelczyń wywalczyła Julia Krasoń z KSP Joanna „Zielono-czarne”, która zdobyła 3. miejsce po zwycięstwie 7:0 nad SP Leśnica Groń.
– Drużyna składa się z dziewczyn Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Brzesku, ale tak naprawdę dziewczyny trenowały w Okocimskim, a potem przejął je trener Konrad Kołodziej, który prowadzi je teraz z trenerem Pawłem Dudą w UKS Jedynka Brzesko – wyjaśnił Mateusz Urban. – Ja jestem nauczycielem z ZSP Brzesko, gdzie w formie SKS-ów mamy zajęcia piłkarskie. Przyjechaliśmy do Wadowic z myślą o tym, żeby powalczyć o jak najlepsze miejsce. Wiedziałem, że potrafią grać w piłkę, bo rok też byliśmy na finale wojewódzkim Pucharu Tymbarku i choć wtedy powalczyły to jednak przegrały dwa mecze w grupie i zakończyły udział w turnieju. Wtedy przegrały z drużynami, które później grały w finale, a przez ten rok sporo się jednak nauczyły dzięki trenerom Konradowi i Pawłowi. W Wadowicach nie mogła z nami zagrać z powodu choroby Patrycji Kaim, ale na Warszawę powinna być już zdrowa i gotowa, żeby pomóc zespołowi, który w całości spisał się bardzo dobrze, od Poli Markowskiej w bramce po Olę Kołodziej w ataku. I Hania Wawryka, która bardzo krótko trenuje, i Asia Zastawnik super zagrała na obronie, i Maja Kopacz, i Oliwka Baran, które zaskoczyły bardzo pozytywnie. W szkole na pewno jakieś treningi od czasu do czasu sobie zrobimy, ale akurat teraz mieliśmy remont orlika, więc nie było możliwości wejścia na zajęcia, ale jak tylko jest taka możliwość i czas to sobie organizujemy trening, żeby dziewczyny mogły się piłkarsko rozwijać i to jest nasz cel na grę w Warszawie.
A powodzenia w rywalizacji z mistrzowskimi zespołami z pozostałych województw dziewczynom, które w stolicy będą reprezentować Małopolskę życzyli wręczający nagrody na czele z: prezesem Małopolskiego ZPN-u Ryszardem Kołtunem, wiceprezesem oraz medalistą mistrzostw świata z 1974 roku Zdzisławem Kapką, wiceprezesem Jerzym Nagawieckim, 8-krotnym reprezentantem Polski Markiem Motyką, 6-krotnym reprezentantem Polski Stanisławem Sobczyńskim, mającym w piłkarskim dorobku tytuł mistrza Polski (obecnie trenerem AMO na województwo małopolskie) Jackiem Matyją czy znanym z występów w ekstraklasie Dariuszem Marcem. W ceremonii wręczenia nagród uczestniczyli też reprezentanci partnerów Pucharu Tymbarku – firmy Maspex, w którego imieniu uczestników zawodów przywitał dyrektor operacyjny Robert Wawro, a także samorządu Wadowic, którego przedstawicielem był Tomasz Mamcarczyk.
Nie możemy też zapomnieć o zawodniczkach i zawodnikach nagrodzonych zielonymi kartkami za postawę fair play. Byli nimi: Dominika Florek, Lena Szot, Wiktoria Kusak, Fabian Kukułka, Oliwia Jucha, Julia Krasoń, Blanka Popiela, Emilia Górowska, Anna Gawlik. I na koniec dodajmy, że wszyscy uczestnicy zostali obdarowani medalami i nagrodami, a więc wszyscy byli zwycięzcami.
Tekst i fot.: Dorota Dusik
Składy zwycięskich drużyn:
U-8 chłopców, SP Niepołomice: Filip Kania, Alex Dubas, Szymon Karbarz, Fabian Kuklicz, Franciszek Kurak, Mateusz Matusik, Wiktor Nazarewicz.
U-10 dziewcząt, ZSP Brzesko: Pola Markowska, Oliwia Baran, Lena Gromala, Jagoda Hajdo, Hanna Jaroszek, Patrycja Kaim, Aleksandra Kołodziej, Maja Kopacz, Hanna Wawryka, Joanna Zastawnik.
U-12, SP Wierzchosławice: Aleksandra Bielecka, Amelia Dąbrowska, Milena Fornal, Lena Kania, Nadia Nasiadka, Nikola Nosek, Maja Piwko, Zuzanna Wiśniewski, Zuzanna Wróblewska, Eliza Zuziak.
Wkrótce galeria zdjęć
Hits: 604