Trzeci numer magazynu „Sędzia”. Co piszą o Małopolsce?

PZPN na stronie “laczynaspilka.pl” prezentuje trzecie tegoroczne wydanie „Sędziego”.

Paulina Baranowska, międzynarodowa asystentka, powtórzyła wyczyn Katarzyny Wierzbowskiej z 2003 roku i jako druga Polka w historii wystąpiła na kobiecych mistrzostwach świata. W obszernym materiale Polka relacjonuje to, co wydarzyło się w Australii i Nowej Zelandii oraz przedstawia kulisy żeńskiego mundialu. Damian Sylwestrzak i Michalina Diakow to dwoje Polaków, których powołano do Programu Mentorskiego UEFA. Absolwentem tego projektu jest Szymon Marciniak. Czy dwójkę polski sędziów czeka taka sama sędziowska przyszłość?

W tym numerze również obszerny wywiad z Tomaszem Winiarczykiem, byłym arbitrem beach soccera, który przez 14 lat nosił plakietkę FIFA. Młodym sędziom zdradza co zrobić, żeby powtórzyć tak wspaniałą przygodę. Inny ważny temat to CORE Polska, czyli sędziowska akademia PZPN. Na kilkudniowym zgrupowaniu spotkało się 16 zdolnych arbitrów z całej Polski. W przyszłości to oni mają być czołowymi sędziami w kraju, a być może również za granicą. Zapraszamy do lektury!

Trzeci numer magazynu “Sędzia” – TUTAJ

W magazynie można znaleźć wątki małopolskie:

Nowi asystenci na szczeblu centralnym
Decyzją Zarządu KS PZPN powiększyła się liczba asystentów szczebla centralnego. Do grupy II dołączyli: Szymon Filip (Wielkopolski ZPN), Błażej Granat (Mazowiecki ZPN), Paweł Jałowiec
(Opolski ZPN), Andrzej Jerszewski (Warmińsko-Mazurski ZPN), Dominik Paul (Małopolski ZPN), Mateusz Poranek (Śląski ZPN), Piotr Zając (Mazowiecki ZPN) i Patryk Zielant (Lubelski ZPN).

NOWA EDYCJA PROGRAMU MENTORSKIEGO KS PZPN
Z początkiem nowego sezonu rozpoczęła się kolejna edycja Programu Mentorskiego KS PZPN. Na wniosek Komisji Mentorskiej, Zarząd KS PZPN zatwierdził pary na sezon 2023/2024. Po raz pierwszy do projektu dołączono kobiety. Narodowy program mentorski to 16 par sędziowsko-mentorskich, które pracują ze sobą podczas trwających rozgrywek. Szansę, aby dostać się do tego grona, mają wyróżniający się sędziowie i sędzie. Ważnym, ale absolutnie nie kluczowym czynnikiem jest także wiek. W tej edycji najmłodszy uczestnik ma 23 lata, a najstarszy – 33.

Z Małopolski w programie mentorskim 2023/2024 uczestniczy Patryk Świerczek, jego opiekunem jest Piotr Tenczyński (Mazowiecki ZPN).

KS PZPN zabiega o większą liczbę arbitrów FIFA

Zarząd PZPN zaakceptował listę kandydatów na sędzi i sędziów międzynarodowych na 2024 rok. Ostateczna decyzja czy wszystkie kandydatury zostaną zatwierdzone przez FIFA (ostatni etap weryfikacji), zapadnie pod koniec tego roku. Kolegium Sędziów PZPN zabiega o to, aby zwiększyć liczbę międzynarodowych arbitrów. Jest duża szansa, że będziemy mieć więcej sędziów AVAR/VAR – zamiast 8 aż 10. Wówczas mielibyśmy 46 nazwisk na listach FIFA.

Na naszych międzynarodowych listach doszło do zmian. Najważniejsze to nowe plakietki dla Damiana Kosa i Łukasza Kuźmy. Zastąpili oni Tomasza Musiała i Krzysztofa Jakubika. Mamy też aż trzy nowe nazwiska wśród AVAR/VAR – Pawła Malca, Piotra Lasyka i Pawła Pskita.
Na tej samej liście miejsca 9. i 10. zajmują Tomasz Musiał i Daniel Stefański. Teoretycznie mają oni status rezerwowych, ale Kolegium Sędziów PZPN wystąpiło do FIFA, aby tych dwóch arbitrów zakwalifikować jako pełnoprawnych międzynarodowych AVAR/VAR. Jest na to duża szansa, ponieważ polscy sędziowie VAR są wysoko oceniani przez międzynarodowe władze sędziowskie. To m.in. efekt tego, że jako jedna z pierwszych federacji w Europie – już od sezonu 2017/2018 – wprowadziliśmy do Polski system wideoweryfikacji.
Po krótkiej przerwie do grona międzynarodowych arbitrów futsalu wraca Dominik Cipiński. Z kolei Wojciech Pawlak i Kinga Damps to nowi międzynarodowi w beach soccerze.
Przy pozostałych nazwiskach, gdzie znajduje się adnotacja – rezerwowy/a, istnieje możliwość zdobycia plakietki FIFA jedynie w sytuacji, gdy jedna ze wcześniejszych osób z listy nie otrzyma akceptacji FIFA.
Jakub Jankowski

LISTY MIĘDZYNARODOWYCH NA 2024 ROK
SĘDZIOWIE:

  1. Szymon MARCINIAK (Mazowiecki ZPN)
  2. Bartosz FRANKOWSKI (Kujawsko-Pomorski ZPN)
  3. Paweł RACZKOWSKI (Mazowiecki ZPN)
  4. Damian SYLWESTRZAK (Dolnośląski ZPN)
  5. Daniel STEFAŃSKI (Kujawsko-Pomorski ZPN)
  6. Damian KOS * (Pomorski ZPN)
  7. Łukasz KUŹMA * (Podlaski ZPN)

SĘDZIOWIE ASYSTENCI:

  1. Paweł SOKOLNICKI (Mazowiecki ZPN)
  2. Tomasz LISTKIEWICZ (Mazowiecki ZPN)
  3. Radosław SIEJKA (Łódzki ZPN)
  4. Adam KUPSIK (Wielkopolski ZPN)
  5. Jakub WINKLER (Kujawsko-Pomorski ZPN)
  6. Bartosz HEINIG (Pomorski ZPN)
  7. Marcin BONIEK (Kujawsko-Pomorski ZPN)
  8. Marek ARYS (Zachodniopomorski ZPN)
  9. Dawid GOLIS (Łódzki ZPN)
  10. Arkadiusz Kamil WÓJCIK (Mazowiecki ZPN)
  11. Adam KARASEWICZ (rezerwowy) (Dolnośląski ZPN)

SĘDZIE:

  1. Monika MULARCZYK (Łódzki ZPN)
  2. Ewa AUGUSTYN (Pomorski ZPN)
  3. Michalina DIAKOW (Wielkopolski ZPN)
  4. Katarzyna LISIECKA-SĘK (Wielkopolski ZPN)
  5. Angelika GĘBKA (rezerwowa) (Śląski ZPN)

SĘDZIE ASYSTENTKI:

  1. Paulina BARANOWSKA (Kujawsko-Pomorski ZPN)
  2. Julia BUKAROWICZ (Łódzki ZPN)
  3. Aleksandra ULANOWSKA (Mazowiecki ZPN)
  4. Katarzyna WÓJS (Podkarpacki ZPN)
  5. Karolina ZYGMOND (Małopolski ZPN)
  6. Anna DĄBROWSKA (Mazowiecki ZPN)
  7. Aleksandra MOSTOWSKA (rezerwowa) (Wielkopolski ZPN)

SĘDZIOWIE / SĘDZIE FUTSAL:

  1. Damian GRABOWSKI (Dolnośląski ZPN)
  2. Sławomir STECZKO (Małopolski ZPN)
  3. Paweł TOKAREWICZ (Podlaski ZPN)
  4. Dominik CIPIŃSKI * (Łódzki ZPN)
  5. Monika CZUDZINOWICZ (Podlaski ZPN)

SĘDZIOWIE / SĘDZIE PIŁKI PLAŻOWEJ:

  1. Łukasz OSTROWSKI (Zachodniopomorski ZPN)
  2. Angelika GĘBKA (Śląski ZPN)
  3. Wojciech PAWLAK * (Łódzki ZPN)
  4. Kinga DAMPS * (Pomorski ZPN)

SĘDZIOWIE MIĘDZYNARODOWI VAR / AVAR:

  1. Tomasz KWIATKOWSKI (Mazowiecki ZPN)
  2. Bartosz FRANKOWSKI (Kujawsko-Pomorski ZPN)
  3. Paweł MALEC * (Łódzki ZPN)
  4. Piotr LASYK* (Śląski ZPN)
  5. Paweł PSKIT* (Łódzki ZPN)
  6. Szymon MARCINIAK (Mazowiecki ZPN)
  7. Paweł RACZKOWSKI (Mazowiecki ZPN)
  8. Krzysztof JAKUBIK (Mazowiecki ZPN)
  9. Tomasz MUSIAŁ (rezerwowy) (Małopolski ZPN)
  10. Daniel STEFAŃSKI (rezerwowy) (Kujawsko-Pomorski ZPN)
  • * nowe nazwisko na liście
Fot. KS PZPN

CORE POLSKA TO ZNACZNIE WIĘCEJ NIŻ SĘDZIOWANIE

„Nazywam się Maciej Górski, mam 28 lat, a swoją przygodę z gwizdkiem rozpocząłem 10 lat temu” – tymi słowami, wypowiedzianymi lekko drżącym i emocjonalnym głosem, przedstawiłem się pierwszego dnia kursu CORE Polska 10. Sześć pracowitych dni wiązało się ze zdobywaniem wiedzy, praktycznymi warsztatami boiskowymi, treningami motorycznymi, a przede wszystkim z sędziowaniem i analizą meczów. Zapraszam Was na podróż, w której opowiem o tym, jak wygląda CORE Polska „od środka”.

Przed otrzymaniem nominacji na kurs wiele o nim czytałem. Wiedzę zdobywałem głównie z artykułów zamieszczanych w „Sędzim”. W ten sposób stworzyłem w swojej głowie pewne wyobrażenie dotyczące CORE. Dodatkowym źródłem informacji byli koledzy, którzy brali udział we wcześniejszych edycjach. Ich relacje był ciekawe do tego stopnia, że powodowały u mnie koleżeńską, ale mimo wszystko pewną zazdrość. Pojawiały się u mnie myśli o tym, że fajnie byłoby kiedyś znaleźć się w gronie 16 wyróżnionych sędziów z całej Polski.
To nie ostry interwałowy wysiłek, a właśnie otrzymanie maila z nominacją na CORE Polska 10 sprawiło, że osiągnąłem swój nowy HRmax. Moja relacja z kursu jest inna od tych, które moglibyście przeczytać w przeszłości. Nie będę opisywać zjazdu chronologicznie. Przedstawiam Wam moją listę fundamentów CORE. Chciałbym zachęcić każdego młodego sędziego do ciężkiej pracy, by w przyszłości mógł otrzymać nominację do udziału w tym programie.

Mówisz „CORE”, myślisz „LUDZIE”
CORE to przede wszystkim wspaniali ludzie, którzy tworzą ten program. Z jednej strony są to uczestnicy, którzy zjeżdżają z różnych zakątków Polski, ale łączy ich motywacja do zdobywania sędziowskiej wiedzy. Z drugiej są instruktorzy, bez których ten kurs by nie istniał. Wykorzystują oni swoją ogromną wiedzę i doświadczenie. Chcą, żeby uczestnicy podczas zgrupowania nie stawali się tylko lepszymi sędziami, ale także (a może przede wszystkim?) lepszymi ludźmi. Nauka 24/h w czasie kursu nie jest wcale sporym nadużyciem. Osoba, która zarządza programem, jest dla uczestników „ojcem chrzestnym”, to oczywiście Marcin Szulc. Może liczyć na wsparcie: Juliana Paska, Jacka Walczyńskiego i Piotra Tenczyńskiego. Wszyscy swoimi trafnymi uwagami oraz spostrzeżeniami w czasie szkoleń, omawiania spotkań czy warsztatów, poszerzali nasze sędziowskie horyzonty.
Niejednokrotnie pozwalali spojrzeć na sytuacje boiskowe pod nieco innym, lepszym kątem. Ponadto rozwijali nasze ludzkie cechy, tj. punktualność, rzetelność czy pracowitość. Grzegorz Krzosek dbał o to, by w czasie przerw między zajęciami odpowiednio pobudzić nasze serca do szybszego bicia, prowadząc wymagające i ciekawe treningi.

Mecz nie kończy się po ostatnim gwizdku
Daniem głównym każdego kursu jest sędziowanie, a następnie bardzo dokładne omawianie meczów na forum grupy. Pisząc „bardzo dokładne” mam na myśli: „jeszcze dokładniejsze niż się Wam wydaje”. Najkrótsze omawianie spotkania trwało 1 godzinę i 45 minut, a najdłuższe 2 godziny i 20 minut. Sędziowie wraz ze swoimi meczowymi zespołami, wylosowanymi w dniu przyjazdu, wychodzą na środek, prezentują i omawiają przygotowane przez siebie klipy.
Wszystko jest „na gorąco” analizowane przez instruktorów. Swoistym deserem są klipy wycięte przez instruktora danego meczu, które bardzo często są inne od tych przygotowanych przez sędziego. I to właśnie dopełnia definicję „dokładności” w omawianiu spotkań. Nie jest rzeczą prostą zmierzyć się ze swoimi słabościami oraz błędnymi decyzjami podjętymi w czasie spotkań i to przed całą grupą. CORE uczy nie tylko przezwyciężania tego typu sytuacji. Najważniejsze jest to, że instruktorzy nakierowują uczestników do znajdywania przyczyn popełnionych błędów i wyciągania wniosków.

Dumny Reprezentant
Chyba każde dziecko uprawiające jakąś dyscyplinę sportu w Polsce marzy, aby kiedyś założyć koszulkę z orzełkiem na piersi. Ja jako chłopiec miałem podobnie i mimo tego, że nigdy nie udało mi się to jako piłkarzowi, to dzięki udziałowi w projekcie CORE spełniłem jedno ze swoich marzeń. Pierwszego dnia zgrupowania otrzymaliśmy komplet sprzętu od PZPN sygnowany godłem Polski, dzięki któremu każdy z nas wyglądał tak samo. Jednakowy ubiór podczas warsztatów, posiłków czy treningów, budował u nas silne poczucie przynależności do grupy. Osobiście czułem się jak członek reprezentacji narodowej podczas przedmeczowego zgrupowania, co wywoływało u mnie niesamowitą dumę i było dodatkową motywacją do pracy.

Walka na argumenty i „piękne” różnice
Instruktorzy podczas omawiania spotkań starali się ukierunkować nas na podążanie właściwą ścieżką rozumowania w interpretowaniu boiskowych zdarzeń. Wielowymiarowość sędziowskiej profesji sprawiała jednak, że podczas analizy niektórych sytuacji na sali, byliśmy podzieleni co do ostatecznej, wzorcowej decyzji. Były także sytuacje, na temat których odmienne zdanie mieli także instruktorzy. Po wymianie poglądów przepełnionej argumentami, na podstawie kryteriów, nierzadko padało stwierdzenie: „Nie kłócimy się, ale pięknie różnimy”.

„Marzenia bez celów to tylko marzenia” – Denzel Washington
Kiedy sądziłem, że już chyba nic podczas kursu mnie nie zaskoczy, na salę wykładową wszedł – jak gdyby nigdy nic – Damian Sylwestrzak. Było to dla mnie coś wyjątkowego. Sędzia biegający po ekstraklasowych i europejskich boiskach, którego poczynania śledzę w telewizji, wchodzi na wykład i siada pośród nas. Po tym jak skończyliśmy omawiać jedno z sobotnich spotkań, Damian przeprowadził wykład o swojej sędziowskiej drodze, na której jednym z przystanków był właśnie udział w programie CORE. Jego wykład przerodził się w jeden z największych zastrzyków motywacyjnych jaki w życiu otrzymałem. W swojej prezentacji Damian zamieścił cytat z przemowy Denzela Washingtona dla studentów z Uniwersytetu w Pensylwanii: „Dreams without goals are just dreams”, który z całą pewnością daje do myślenia i zachęca do działania. Po wykładzie Damian – wraz z Szymonem Łężnym – przeprowadzili warsztaty boiskowe, gdzie mogliśmy wcielić się w rolę zawodników i na różne sposoby „utrudnić życie” kolegom sędziom w odgrywanych sytuacjach meczowych.

Sędziowskie przyjaźnie
Pomimo tego, że w czasie kursu mało było czasu wolnego widziałem, że pomiędzy nami – uczestnikami – zaczynają zawiązywać się coraz silniejsze więzi. Choć znaliśmy się zaledwie od kilkudziesięciu godzin, to w czasie jazdy na mecze wymienialiśmy się poglądami, sędziowskimi anegdotami i wspólnie żartowaliśmy. W ostatni dzień dało się wyczuć wśród uczestników zmęczenie (spowodowane nie tylko testem Yo-Yo), ale także wyraźny smutek, że trzeba już wyjeżdżać i wracać do codziennych obowiązków. Mam nadzieję, a wręcz jestem przekonany, że znajomości te przerodzą się w długoletnie sędziowskie przyjaźnie.
Pełen emocji, po nawiązaniu wspaniałych znajomości, a także z ogromnym bagażem wiedzy, wyruszyłem w podróż do domu. Z pozoru normalne dla sędziego aktywności, tj. sędziowanie meczów i ich analiza, szkolenia z klipami czy trening biegowy, złożyły się razem w wyjątkowe przeżycie. Po powrocie podzieliłem się moimi wrażeniami z bliskimi, którzy cierpliwie mnie wysłuchali. Jednak chyba nie do końca zrozumieli mój entuzjazm… Mam nadzieję, że Wy rozumiecie.
Maciej Górski

UCZESTNICY CORE POLSKA 10
Jakub KWINTO Dolnośląski ZPN
Mateusz ONYSK Kujawsko-Pomorski
Karol KOWALSKI Lubelski ZPN
Kacper KIZYMA Lubuski ZPN
Mateusz KOWALSKI Łódzki ZPN
Maciej GÓRSKI Małopolski ZPN
Michał WIĘCKOWSKI Mazowiecki ZPN
Szymon MENDLA Opolski ZPN
Konrad ŁUKIEWICZ Podkarpacki ZPN
Dominik BUĆKO Podlaski ZPN
Mateusz STĘPNIAK Pomorski
Dominik PANEK Śląski ZPN
Hubert ZIĘBA Świętokrzyski ZPN
Błażej GŁOWACKI Warm.-Mazurski ZPN
Mateusz SIPURA Wielkopolski ZPN
Marcin BORATYŃSKI Zachodniopomorski ZPN

Hits: 805

To top